do tej pory tylko przeglądałem z zainteresowaniem forum ale nadszedł moment w którym jestem bliski poddaniu się.
Posiadam golfa 3 z silnikiem 1.4 ABD i założona instalacja LPG. Wszystko chodzi elegancko poza tym ze na wolnych obrotach silnik wariuje. Na moje ucho brzmi to jak wypadanie zapłonów tylko szukam powodu a sprawdziłem prawie wszystko. Wyczyściłem przepustnice łącznie z ta gumowa podstawka która jest szczelna, przewody podciśnieniowe sprawdzone i szczelne, wymienione kable zapłonowe, swiece i palec rozdzielacza, wymieniłem czujnik temperatury wody ten 4 przewodowy bo po jego odpieciu na ciepłym silniku obroty i zapłonu się stabilizowaly wiec uznalem ze to jest winowajca, ale efektu to żadnego nie przyniosło. Zglupialem tylko bo na nowym czujniku jest to samo.

Jedyne czego nie zmieniłem i nie sprawdziłem to sonda lambda, czujnik halla oraz cewka oraz nie podlaczalem pod komputer chociaż nie wiem czy da się to zrobić w tym gofrze. Jakieś wejście diagnostyczne jest pod zaslepka obok włącznika ogrzewania tylnej szyby ale nie wiem który warsztat bedzie miał taki kabel do vaga.
Problem występuje na benzyne i na gazie wiec pompa paliwa odpada. Nie mam już pomysłu po odpinalem i poprawiłem już chyba każdy przewód i wężyk pod maską a problem jak był tak jest. Czasem się zdarzy ze na ciepłym silniku obroty się stabilizuja i jest ok a czasem jest tak ze na benzynie nie da rady ich utrzymać bez dodawania gazu. (Na lpg wtedy oscylują w okolicy 850 900obr)
Podczas dojazdu na luzie do skrzyżowania czuć tak jakby przerwy w pracy silnika, poza tym podczas jazdy ciągłej ze stałą prędkością, czy przyspieszaniu nie ma żadnego objawy.
Bardzo proszę o pomoc bo autko jest bardzo wdzięczne i oszczędne a takiego potrzebuje i szkoda by było żeby prawdopodobnie jakąś *#cenzura#* spowodowała ze go znielubię

Pozdrawiam wszystkich w oczekiwaniu na pomoc
